Wydatki na gadżety dla dzieci – czy da się je obniżyć

Tygodnie poprzedzające nowy rok szkolny to najczęściej czas zakupowego szaleństwa. Pomimo tego, że w domowych szufladach leżą dziesiątki długopisów, kredek, bloków i zeszytów – uczeń chce rozpocząć naukę w kolejnej klasie z przyborami, które „pachną nowością”. Początek września to także czas, w którym dzieci często zgłaszają potrzebę uzupełnienia garderoby (najbardziej pożądane są rzeczy najmodniejsze), a także zakupu nowych elektronicznych gadżetów. Świat rzeczy bardzo energicznie dopomina się o dofinansowanie. I nie interesuje go domowy deficyt.

Czasami chęć zakupienia kosztownych przedmiotów wynika z emocjonalnych potrzeb dziecka. Nastolatki, niepewne swojej pozycji w grupie, chcą za pomocą nowego telefonu zwrócić na siebie uwagę rówieśników, wywołać ich podziw, a czasami i zyskać akceptację. Młodsze dzieci liczą na rolę klasowego lidera popularności. Rodzic w bardzo istotny sposób może wpływać na to, co jego potomek myśli o rzeczach i jaką symboliczną wartość im nadaje. Pamiętaj, że dziecko to doskonały obserwator i naśladowca. Sam musisz ocenić, jakie miejsce w hierarchii jego wartości zajmują rzeczy.

Jak wspierać u dziecka rozwój dojrzałego stosunku do przedmiotów

  • Ucz dziecko dbania o rzeczy, które do niego należą. Nalegaj, aby były przechowywane w odpowiedni sposób. 
  • Podkreślaj zasady. Za porządek w rodzinie powinni być odpowiedzialni wszyscy domownicy. Zachęcaj do przestrzegania prostych reguł (np. dokumenty przechowujemy w opisanych teczkach). 
  • Rozmawiaj o tym, dlaczego masz takie oczekiwania. Podkreślaj, że przedmioty, z których korzystamy, są pochodną czyjegoś zaangażowania, talentu lub pomysłowości. Zwróć uwagę dziecka na środowiskowy koszt ich wyprodukowania. Podkreślaj, że rzeczy kupuje się za pieniądze, które Ty otrzymujesz za swoją pracę. Im starsze dziecko, tym większa powinna być jego świadomość, ile dana rzecz kosztuje. 
  • Rozmawiaj z dzieckiem (stosownie do jego wieku) na temat możliwości domowego budżetu. Jeżeli pociecha prosi Cię o zakup jakiejś rzeczy – szczerze powiedz jej o tym, czy w danej chwili możecie sobie na to pozwolić. Nie składaj obietnic bez pokrycia. Nie bój się odmawiać w sytuacji, w której nie stać Cię na spełnienie oczekiwania dziecka. Brak zgody nie powinien jednak zamykać dyskusji, a raczej otwierać rozmowę na temat Waszej finansowej sytuacji i zaplanowanych wydatków. Jeżeli możesz, to określ czas, w którym zakup danej rzeczy będzie możliwy. 
  • Pozwól swojemu dziecku marzyć i oczekiwać na niespodzianki. Nie kupuj wszystkiego, czego zapragnie, szybko i bezkrytycznie. Zastanów się, o co w rzeczywistości dopomina się Twoja pociecha (być może najcenniejszym darem będzie dla niej Twoja uważność i zainteresowanie).
  • Zachęcaj do odkładania kieszonkowego na wybrany zakup. W ten sposób rozwijasz postawę współodpowiedzialności. 
  • Wzmocnij w dziecku umiejętność realistycznej oceny tego, czy zakup danego przedmiotu jest niezbędny. Rozmawiaj z nim na temat oddziaływania reklam. Uwrażliwiaj na to, że nie należy dokonywać zakupów w impulsywny i pochopny sposób. 
  • Unikaj sytuacji, w których nadmiar odbiera dziecku przyjemność z cieszenia się wyjątkowym prezentem. Zastąp prezent-rzecz prezentem-wydarzeniem. Zapraszaj pociechę do wspólnego przygotowywania rodzinnych uroczystości – niech poczuje się ich współtwórcą. 
  • Gdy dziecko otrzymuje prezenty, pozwól mu się nimi nacieszyć. We wspólnych rozmowach podkreślaj, że najcenniejszym darem nie jest przedmiot sam w sobie, a czas, który dana osoba poświęciła, aby go zdobyć lub przygotować, jej uważność oraz pragnienie wspólnego świętowania. 
  • Unikaj nagradzania pociechy za pomocą rzeczy materialnych. Dla dziecka najcenniejsze jest doświadczenie przyjemności, które płynie z rozwiązania danego problemu, Twój uśmiech lub pochwała. Nagrody materialne powinny być wykorzystywane tylko w szczególnych sytuacjach.

Jak budować odpowiednią postawę dziecka

  • Rozmawiaj z dzieckiem na temat złożonych relacji w klasie i grupie. Jeżeli zauważysz, że dziecko chce posiąść kosztowny gadżet, aby dzięki temu pewniej poczuć się wśród rówieśników – nie ośmieszaj tego i nie bagatelizuj ewentualnego problemu. Wspólnie z dzieckiem poszukaj innych sposobów na to, aby w tym konkretnym zespole poczuć się ważnym i docenionym. Podkreślaj, że poczucie humoru, pomysłowość, lojalność, sukcesy artystyczne i sportowe, aktywność społeczna to atrybuty, które niezmiennie cieszą się uznaniem u rówieśników i budują trwalsze uznanie.

    Wyznaczaj zadania, którym dziecko może sprostać i chwal je za to, że tak fantastycznie sobie poradziło. Unikaj oceniania wyłącznie za sukcesy edukacyjne, wspieraj w rozwijaniu różnorodnych zainteresowań i zachęcaj do wolontariatu. Okazuj dziecku rzeczywistą akceptację.
  • Nie bój się poruszać w rozmowie z dzieckiem kwestii dot. zjawiska budowania popularności w grupie w oparciu o posiadanie określonych dóbr materialnych. Pokazuj, że popularność to nie to samo, co doświadczanie przyjaźni. Rozmawiaj o filarach dobrych więzi.

    Wspieraj dziecko w rozwijaniu umiejętności społecznych. Pokazuj, jak radzić sobie z trudnymi emocjami: złością, gniewem, zazdrością lub z poczuciem krzywdy. Dziecko może myśleć inaczej o swojej porażce – zamiast: Byłem do niczego, to: Czego to mnie nauczyło? Ważne, aby czuło, że może porozmawiać z dorosłym lub rówieśnikiem, do którego ma zaufanie (uczucia, których nie musimy skrywać, tracą na sile). Pomocne jest też rozładowanie trudnych emocji poprzez aktywność ruchową lub plastyczną lub po prostu skierowanie jego myśli na coś, co sprawia mu przyjemność.
  • Podkreślaj znaczenie tzw. działań naprawczych. Służą one zachowaniu dobrej relacji i zadośćuczynieniu krzywdzie, kiedy np. dziecko, które zgubiło przedmiot pożyczony od kolegi, przeprasza i zobowiązuje się do naprawienia szkody. Osoby, które wiedzą, w jaki sposób odbudować naruszoną relację, tworzą trwalsze więzi. 
  • Pomóż dziecku znaleźć grupę, w której poczuje się dobrze. Jeżeli chce – zapisz je na zajęcia dodatkowe, co pozwoli ma na przeżywanie radości z przebywania wśród ludzi o podobnych zainteresowaniach. 

a_lans_nowy_rok_szkolny_LR_graf.jpg

Budowanie hierarchii wartości w szkole

W środowisku szkolnym rzeczy nabierają właściwości dzielenia lub konsolidowania. Kosztowne gadżety czy modne ubrania mogą stać się narzędziem budowania pozycji w grupie, wpływania na innych i osiągania w danym zespole towarzyskich korzyści. Na problem podziałów, które w takiej sytuacji są nieuniknione, warto jednak spojrzeć głębiej. Prawdziwy kłopot zaczyna się wtedy, kiedy fakt posiadania lub nieposiadania tworzy w grupie pęknięcie trwałe i głębokie. Uczniowie prędzej czy później takiemu podziałowi się poddadzą, jeżeli w klasowym zespole zabraknie:

  • dobrej komunikacji,
  • aktywności, które pozwalają na prezentowanie siebie w różnorodnych rolach, 
  • przestrzeni na doświadczenie tego, że wartość danej osoby nie zależy od stanu posiadania,
  • wzmacniania wartościowego przekazu w domu poprzez stałe rodzicielskie oddziaływanie.
Dobra komunikacja, zróżnicowanie doświadczanych ról i rzeczywista (a nie tylko zadeklarowana) przestrzeń wymiany przekonań to podstawy klimatu klasy, w którym linie podziału zasobności rodzin i pochodzenia nie będą destrukcyjnymi pęknięciami. Dzieci, które potrafią dobrze się komunikować, sprawniej przechodzą od relacji skoncentrowanej na przedmiocie do tej opartej na intymnym dzieleniu się swoimi spostrzeżeniami i odczuciami. Natomiast prezentowanie siebie w różnorodnych rolach pozwala na dostrzeżenie podobieństw tam, gdzie ich pozornie nie ma. Kiedy dzieci mogą podejmować zróżnicowane działania i chwalić się osiągnięciami z różnych dziedzin, dostrzegają ważne podobieństwa (np. zauważają, że zarówno klasowy lider, jak i outsider zaczytują się w fantastyce czy też są fanami heavy-metalowego zespołu). Nie do przeceniania jest wyniesiona z domu postawa, zgodnie z którą dziecko lokuje swoją wartość i wartość drugiego człowieka przede wszystkim w cechach charakteru i w umiejętnościach.

Podsumowanie

Gdy rodzice i nauczyciele przełamują linie stereotypowych podziałów – dzieci dobrze radzą sobie z faktem, że nie każdy może być właścicielem najnowszych elektronicznych gadżetów i markowych ubrań. Kiedy jednak w klasie lub w środowisku rodzinnym dziecka pulsuje konflikt – trudne emocje często ogniskują się na statusie materialnym jego uczestników. Warto zastanowić się, co leży u podłoża takich nieporozumień i działać w obszarze rzeczywistych przyczyn.

Na problem różnic w posiadaniu przez dzieci określonych dóbr materialnych warto spojrzeć przez pryzmat skutku, a nie przyczyny. Tam, gdzie system rodzinny i szkolny prawdziwie sprzyjają rozwojowi umiejętności społecznych i emocjonalnych, przełamywaniu stereotypowych uprzedzeń oraz budowaniu hierarchii wartości, w której rzeczy nie zastępują zalet osobowości, tam szanse na uniknięcie podziałów, o takim charakterze są największe.





Źródła:
  • Jakub Gutowski Wspólna praca nad dyscypliną Psychologia w Szkole 2(38)/2013
  • Joanna Kułakowska Przyjaźń niezbędna, popularność – pożądana Psychologia w Szkole 4(45)/2014

Magdalena Bucior
Psycholog, oligofrenopedagog, nauczyciel dyplomowany z 20-letnim stażem pracy na łącznie trzech etapach edukacyjnych: nauczania przedszkolnego i wczesnoszkolnego, klas IV—VI oraz gimnazjum. Współtworzy i realizuje programy wychowawcze i programy profilaktyki. Realizuje warsztaty umiejętności wychowawczych dla rodziców i nauczycieli szkół i przedszkoli. Specjalizuje się w poradnictwie psychologicznym oraz we wspieraniu rozwoju intelektualnego i psychospołecznego dzieci z niepełnosprawnością.


Interesuje Cię ta tematyka? Przeczytaj również:

Najbardziej aktualne artykuły: