Zwierzę w życiu dziecka – dlaczego jest ważne

Zwierzęta w życiu człowieka są obecne od dawna. W starożytnym Egipcie zwierzęta były postrzegane jako pośrednicy między bogami a ludźmi: szakal uosabiał boga Anubisa, byk – Apisa, lew i wąż – Atuma itd. W hinduizmie krowa ma status świętej i jest symbolem matki karmiącej i płodności. Zwierzęta są pozytywnym aspektem w bajkach dla dzieci. Poprzez nadanie zwierzętom cech ludzkich dziecko może utożsamiać się z bohaterem. Już te przykłady pokazują, że zwierzęta pojawiają się w życiu każdego człowieka i niewątpliwie mają na niego wpływ.

Jak traktujemy zwierzęta

Sto czy dwieście lat temu zwierzę domowe musiało pracować na swój byt. Obecnie większość zwierząt trzymanych w domach to pupile, pieszczochy, przyjaciele rodziny. Traktujemy je jak członków rodziny: nadajemy imiona, pozwalamy spać w łóżku, zapewniamy zabawę, dobrą karmę, opiekę medyczną. Poświęcamy czas na codzienne spacery, zabawę, drapanie. Wszystko po to, aby nasz zwierzak był zadowolony i szczęśliwy. W naszych domach najczęściej można spotkać: psy, koty, króliki, gryzonie (myszy, szczury, chomiki, koszatniczki), fretki, ryby, ptaki (papugi, kanarki) oraz gady (węże, żółwie, jaszczurki).

Zwierzę to obowiązek

Posiadanie zwierzęcia w domu wiąże się z obowiązkami, często nieprzyjemnymi, ograniczającymi naszą swobodę, niezależność. Pojawiają się też dodatkowe koszty: karma, leczenie, kosmetyki, akcesoria dla zwierząt. A to tylko część wydatków, z jakimi musimy się zmierzyć, by dbać o naszego pupila.

Trzeba pamiętać, że każde zwierzę ma swój indywidualny charakter i nie wszystkie zwierzęta nadają się do życia z dziećmi. Niektóre są trudne we współżyciu, ciężko je ułożyć. Dlatego należy zastanowić się nad wyborem zwierzęcia, uwzględniając między innymi możliwości mieszkaniowe oraz wiek dzieci. Tak naprawdę dopiero w wieku szkolnym dziecko będzie mogło w pełni opiekować się zwierzęciem, bo małe dzieci nie będą potrafiły wykonać wszystkich czynności.

Decyzja o posiadaniu zwierzęcia musi być dobrze przemyślana, uwzględniająca pozytywne i negatywne strony tej decyzji. Następnie ustalmy z całą rodziną jasne reguły opieki nad zwierzęciem i przestrzegajmy ich. Przypominajmy dziecku, że zwierzę to nie zabawka, mówmy, czego nie wolno robić zwierzęciu, co jest dla niego krzywdzące i bolesne. Sami dawajmy mu przykład, jak powinno traktować mniejszego domownika.

Jak zwierzę wpływa na rozwój dziecka?

Zdaniem amerykańskiego psychiatry B. Levisona obecność zwierzęcia w domu może mieć pozytywny wpływ na dziecko, szczególnie na jego rozwój fizyczny, emocjonalny, intelektualny oraz społeczny. Szczególne oddziaływanie ma kontakt ze zwierzęciem w terapii dziecka z chorobą przewlekłą (dogoterapia). Pies terapeuta cechuje się: łagodnością i zrównoważonym charakterem, przyjaznym nastawieniem i ufnością do osób obcych, zrównoważonym i spokojnym zachowaniem (podobnie w niecodziennych sytuacjach, takich jak nagły hałas, gwałtowne zmiany w  otoczeniu, duży ruch), cierpliwością, wysoką tolerancją (musi lubić dotyk osób obcych, a także cechować się wytrzymałością na niewielki ból), musi przejawiać́ chęć́ współpracy z człowiekiem (W. Bartkiewicz, 2009).

a_zwierze_dziecko_LR_graf.jpg

Posiadanie zwierzęcia obniża stres

Według Międzynarodowej Organizacji Zdrowia (WHO) posiadanie zwierzęcia ma pozytywny wpływ na zdrowie człowieka, łagodzi ból, obniża tętno i ciśnienie krwi (P. Połomski, 2003, s. 2). Głaskanie czy przytulanie się do miękkiej i ciepłej sierści przyczynia się do wytwarzania opiatów w mózgu, zwiększa poziom oksytocyny w celu wywołania pozytywnych emocji, zmniejsza poziom kortyzolu, a to powoduje odprężenie i zrelaksowanie. Poza tym dzieci, które się wychowują z psem czy kotem, szybciej zaczynają raczkować czy chodzić. Zwierzę stymuluje do zabawy, bo jego obecność skłania dziecko do ruchu, by nawiązać z nim kontakt. Tym samym na przykład pies wspiera rozwój motoryczny u małego dziecka. Należy jeszcze wspomnieć, że zwierzę wspomaga odporność i zmniejsza ryzyko infekcji, alergii w późniejszych latach.

Zwierzę uczy samoakceptacji

Posiadanie w domu psa czy kota ćwiczy koncentrację i uwagę (np. obserwacja rybek w akwarium, zabawy kota piłeczką), pogłębia potrzebę ciekawości poznawczej. U dzieci wychowujących się ze zwierzęciem można zaobserwować większą otwartość na świat i innych oraz wzrost samoakceptacji.

Społeczno-emocjonalny aspekt rozwoju

Opiekowanie się psem czy kotem przez dziecko rozwija postawę odpowiedzialności. Dziecko uczy się, że zwierzę ma swoje potrzeby, które trzeba zaspokoić, a to kształtuje relację bezwarunkowego dawania, sprzyja wykształceniu obowiązkowości. W życiu dorosłym, zdaniem B. Levinsona, zwiększa wrażliwość na postawy i uczucia innych, uczy tolerancji, panowania nad sobą i samoakceptacji.

Więź dziecka ze zwierzęciem sprzyja kształtowaniu kompetencji społecznych, takich jak: komunikacja, nawiązywanie relacji z innymi, motywacja do pomocy innym, rezygnowanie z własnych zachcianek na rzecz innych.

Zwierzę w domu kształtuje postawę tolerancji i szacunku do słabszych oraz mniejszych istot. Uczy empatii. W badaniach przeprowadzony w Stanach Zjednoczonych wykazano, że dzieci posiadające w domu zwierzę, są bardziej empatyczne od tych, które ich nie mają. Poza tym, są bardziej samodzielne oraz skłonne do pomocy, łatwiej wczuwają się w sytuację innej osoby.

Kiedy jest w domu zwierzę, to dziecko nie czuje się samotne, jest bardziej bezpieczne. Pies czy kot mogą być pociechą w chwilach samotności czy smutku, słuchaczem i powiernikiem dziecięcych trosk, bo przecież pupil pilnie słucha, nie osądza, nie krytykuje, nie wyśmiewa. Wielu badaczy analizując znaczenie zwierzęcia w wychowaniu dziecka, podkreśla, że zwierzę zwiększa jego poczucie własnej wartości. Zyskuje ono towarzysza i przyjaciela pod warunkiem, że rodzice nauczą dziecko odpowiednich postaw i zachowań, a także relacja między dzieckiem a zwierzęciem, będzie opierać się na bliskiej więzi emocjonalne, a nie na przymusie.






Źródła:
  • P. Połomski, Zwierzę w rodzinie a przystosowanie, 2003, s. 2.
  • J. Sarpell, W towarzystwie zwierząt, Warszawa 1999, s. 109.
  • W. Bartkiewicz, Lessie-lecz!, Charaktery nr 3/2009, s. 92-95

Dr Marta Majorczyk
Pedagog, psycholog, psychoterapeuta systemowy, doradca rodzinny, trener, animator rozwoju (coach, mentor, tutor), badacz i wieloletni nauczyciel akademicki. Od stycznia 2015 roku współpracuje z Niepubliczną Poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną przy Uniwersytecie SWPS w Poznaniu. Kierownik studiów podyplomowych dla nauczycieli z zakresu: edukacji elementarnej, terapii pedagogicznej, wczesnego wspomagania rozwoju dziecka, wychowania do życia w rodzinie. Współtwórca nowatorskich kierunków kształcenia: edukacja prorozwojowa oraz mediaworking. Autorka sześciu monografii i wielu tekstów popularno-naukowych, analiz oraz opracowań o tematyce rodzinnej, rozwoju dziecka, wychowania i opieki, a także neurodydaktyki.


Interesuje Cię ta tematyka? Przeczytaj również:

Najbardziej aktualne artykuły: