Librus

Oficjalna aplikacja Librus

Jak obudzić w sobie dziecięcą radość

Nudzą Cię zabawy z dzieckiem? A może czujesz się niekomfortowo, okazując radość i zaangażowanie podczas takich zabaw, bo gdzieś z tyłu głowy dźwięczy: “No co Ty, dorosły facet… Kobieta, matka dzieciom!” A może tłumaczysz sobie, że  codzienne obowiązki zbytnio Cię przytłaczają?

Zabawy z dzieckiem są ważne dla dziecka i rodzica

Zabawy dla dziecka są elementem rozwoju: dostarczają wiedzy o świecie, o zasadach życia społecznego, wspierają rozwój komunikacji z otoczeniem, rozbudzają ciekawość poznawczą, wzmacniają samoocenę, ułatwiają rozumienie siebie, rozwijają kompetencje kluczowe dla odniesienia sukcesu w dorosłym życiu. Zajmują dziecku – w zależności od wieku – sporą część dnia. Udział rodziców w zabawach jest wzmocnieniem przekonania, że te działania dziecka są ważne nie tylko dla niego, ale też dla dorosłych. A to buduje przekonanie dziecka, że ono samo jest ważne dla opiekunów. To wzmacnia więzi, gruntuje poczucie bezpieczeństwa, wpływa na relacje i dobrą komunikację.

Oprócz wymienionych korzyści dla dziecka trzeba wskazać także korzyści dla rodziców. Dla dorosłego udział w zabawach może być świetną okazją do relaksu, odpoczynku, redukcji stresu, złapania dystansu do trudnych sytuacji związanych np. z pracą. Ale największe korzyści zabawa przynosi w obszarze relacji i poznawania swojego dziecka. Bawiąc się wspólnie, pozwalając dziecku inicjować zabawy lub uczestniczyć w ustalonych przez dorosłego regułach gry, wielu rodziców z zaskoczeniem odkrywa zasoby swoich pociech. Pochwały, docenianie wysiłków i wsparcie w trudnościach, a przede wszystkich włączanie się w życie dziecka, będą miały wpływ na relacje, które wypracują wspólnie. To zaowocuje w trudnych momentach (np. gdy dziecko złamie zasady), a także wtedy, gdy młodsze i starsze nastolatki wezmą się za bary ze swoim obrazem świata i dorosłych (np. testując rodzicielską cierpliwość dotyczącą porządku, sposobu ubierania, powrotów do domu, korzystania z komputera itd.).

a_dziecieca_radosc_LR_graf.jpg

Jak pracować ze sobą, aby zabawy z dzieckiem dawały nam radość

Spróbuj nazwać przyczynę, dla której unikasz lub nie znajdujesz przyjemności z zabawy ze swoim dzieckiem, a potem podejmij działania zaradcze. Gdzie szukać przyczyn? Może wśród wymienionych:

1. Czuję zmęczenie obowiązkami, a jak już w końcu zrobię wszystko, co muszę, nie będę już mieć siły.

To może być prawda. Ale może też być tak, że wśród wszystkich czynności, które wykonujesz, są takie, które możesz odłożyć albo możesz je wykonać ktoś z domowników. A może tylko część jest konieczna do zrobienia, a reszta wynika z Twojego perfekcjonizmu i nadmiernego krytycyzmu?

2. Uważam, że dzieci powinny się bawić same lub z innymi dziećmi. Mają mnóstwo zabawek. Mogą sobie same zorganizować czas.

Same zabawki nie wystarczą, aby dziecko znajdowało przyjemność w zabawie. Poza tym często potrzebuje ono wsparcia dorosłego, aby poznać możliwości, jakie konkretna zabawka daje. To zwiększy także zapał do korzystania z tych zabawek w sposób inny, niż początkowe zabawy.

3. Udział dorosłego w zabawie to rozpuszczanie dziecka, a ono powinno rozumieć, że dorosły to dorosły, a dziecko to dziecko.

Wspólne zabawy z dzieckiem mogą być świetną okazją do nauczenia dziecka dyscypliny wewnętrznej, organizowania czasu, kontrolowania emocji, akceptacji zasad i radzenia sobie z niepowodzeniami.

4. Dorosłemu nie wypada bawić się jak dziecko

Myślenie w kategoriach wypada/nie wypada bardzo ogranicza nasze zaangażowanie w różne formy aktywności. Dzisiaj już nie dziwi dorosły uczący się pływania, jazdy na rolkach czy nartach. Dlaczego zatem ma dziwić rodzic, który wspólnie z dzieckiem buduje z klocków tor samochodowy lub ZOO, w którym zamieszkają za chwilę zwierzątka z kolekcji dziecka.

5. Zabawy z dziećmi są nudne, mam swoje zainteresowania

Jeśli tak, to może trzeba spróbować? A może zapytać dziecka, co je tak bawi, interesuje, pasjonuje w tym działaniu? Może jest tam coś, co i dorosłego zadziwi, porwie, rozśmieszy…

6. Jakiś inny powód? Może dobrze jest zrobić bilans zysków i strat:

  • Co zyskuję bawiąc się z dzieckiem? Bliskość, dobre relacje, poznawanie dziecka, odkrywanie jego zasobów, dostrzeganie obszarów, w których potrzebuje wsparcia, dyscyplinę wewnętrzną, radzenie sobie z emocjami i akceptację niepowodzeń, zadatek na mniej kłopotów w przyszłości.
  • Co mogę bezpowrotnie stracić? Możliwość towarzyszenia dziecku w rozwoju, poznanie dziecka, zaufanie, dobre relacje, spokojne przechodzenie przez burze dorastania, bliskość, gdy dorośnie.
Dobrze trzymać za rękę, przytulać, wspierać, ocierać łzy, rozmawiać, wspólnie się bawić, towarzyszyć, dopóki nam pozwalają, bo dzieci szybko rosną i może okazać się, że za chwilę będzie już na to za późno.

Jak być dla dziecka partnerem w dzieleniu czasu/zainteresowań

Partnerstwo w dzieleniu czasu może realizować się na wiele sposobów:

  • Włączanie się w zabawy dziecka: “Mogę też rysować Twoimi kredkami?”, “Ale świetny tor samochodowy! Zrobimy zawody?”, “Widzę, że u Twoich lalek jest jakieś wielkie wydarzenie, czy mogę być zaproszony(-a)?”
  • Proponowanie, aby dziecko zainicjowało zabawę: “To czym się bawimy?”, “Jaką grę proponujesz?”, “Która zabawa będzie dzisiaj najlepsza?”
  • Inicjowanie zabaw, w które dziecko może się włączyć: “Ustawiłem(-am) bramkę na trawniku, jakie zasady gry ustalamy?”, “Przyniosłam Scrabble, grasz sama czy w parze z mamą albo ze mną?”
  • Podejmowanie rozmów z dzieckiem na temat oczekiwań dotyczących zabaw i planowanie wspólnych aktywności: “Jutro sobota, może pojedziemy na rowerach do lasu? Chyba, że masz inny pomysł?”, “Właśnie skończyłam, co możemy teraz wspólnie zrobić?”, “Chętnie zagram z Tobą, tylko najpierw wyjaśnij mi zasady.”
  • Pokazywanie dziecku nowych obszarów, także takich, które dziecko ocenia jako mało interesujące: “Wiesz, dzisiaj ma być widoczne na niebie fascynujące zjawisko, poszukamy wspólnie informacji na ten temat?”, “Pamiętam, że znudziła Cię książka o drzewach, a może zainteresuje Cię quiz na ten temat, chętnie spróbuję razem z Tobą go rozwiązać”, “Uwaga, uwaga, ogłaszam konkurs na… “
  • Włączanie dziecka w zajęcia dorosłych: “Zjadłabym słodkiego rogalika, upieczemy je wspólnie?”, “Planuję odnowić ławkę w ogrodzie, masz ochotę pomóc w malowaniu?”, “Jeśli pomożesz w sprzątaniu, to wcześniej wybierzemy się na basen!”
Zabawy dla dziecka to aktywność wspomagająca wszechstronny rozwój. Jeśli dorosły opiekun w nich uczestniczy, korzyści dla dziecka może być jeszcze więcej, ale zyskuje też dorosły. Wspólna zabawa to nie tylko okazja do bycia ze sobą, ale także do odkrywania dziecka w sobie, a wtedy intensyfikujemy radość, zwiększamy kreatywność i odnawiamy zasoby sił witalnych. Im więcej wspólnie spędzanego z dzieckiem czasu, tym większa “zaliczka” na dobre relacje w przyszłości.




Maria Tuchowska
Nauczyciel dyplomowany, polonista i teolog. Posiada wieloletnie doświadczenie w pracy z dziećmi i młodzieżą w placówkach integracyjnych różnego poziomu, edukator, coach, przeprowadziła ok. 600 szkoleń z zakresu kompetencji psychospołecznych nauczycieli, prawa oświatowego, pracy z dziećmi i młodzieżą z różnego typu zaburzeniami. Specjalizuje się również w tematyce dotyczącej zagadnień związanych z obecnością rodziców w szkole.


Interesuje Cię ta tematyka? Przeczytaj również:

Najbardziej aktualne artykuły: