Librus

Oficjalna aplikacja Librus

Gotowość szkolna

W Polsce powszechny obowiązek szkolny rozpoczyna się w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 7 lat. Poprzedza go przygotowanie przedszkolne, tzw. “zerówka”, która może być realizowana w przedszkolu lub w szkole. Rodzice często zastanawiają się, czy ich przedszkolak jest już gotowy, by stać się uczniem. Na co zwracać uwagę? Czym jest gotowość szkolna, a czym dojrzałość szkolna?

Dwa pojęcia – gotowość szkolna i dojrzałość szkolna są często używane zamiennie, choć mają różne znaczenie.

Dojrzałość szkolna – ma wymiar biologiczny. Jest związana z rozwojem dziecka w zakresie fizycznym, poznawczym i społeczno-emocjonalnym.

Gotowość szkolna – to efekt różnorodnych działań podejmowanych przez rodziców i nauczycieli w „zerówce”, a także w przedszkolu, dzięki którym dziecko zdobywa umiejętności przydatne w tzw. starcie szkolnym.

Zdarza się, że dziecko jeszcze nie osiągnęło dojrzałości, ponieważ np. wymaga pracy w zakresie obszaru społeczno-emocjonalnego, ma opóźniony rozwój mowy lub rozwój psychoruchowy. Mimo tych czynników, rodzice i nauczyciele mogą oddziaływać na dziecko przy pomocy różnych strategii tak, aby pomóc mu w osiągnięciu gotowości szkolnej.

Oczywiście ważne jest, aby te działania były oparte na wzmacnianiu zasobów dziecka i mieściły się w strefie jego najbliższego rozwoju. Zdarza się, że rodzice nieco na siłę próbują przeskoczyć lub przyspieszyć ten proces. Odbywa się to zawsze ze szkodą dla dziecka. W takim przypadku warto rozważyć tzw. odroczenie z obowiązku szkolnego, które odbywa się na podstawie diagnozy w poradni psychologiczno-pedagogicznej.

Obszar rozwoju fizycznego

To sprawność motoryczna, sprawność ciała. Pozwala dziecku dobrze czuć się samemu ze sobą. Dbanie o rozwój umiejętności ruchowych dziecka owocuje mniejszym zmęczeniem fizycznym w szkole oraz lepszą koncentracją w czasie lekcji.

Warto zwrócić uwagę na 5 obszarów, które należy doskonalić:

  • motorykę dużą, czyli sprawność całego ciała – to skoordynowanie, płynność, utrzymywanie równowagi w ruchu i w bezruchu, tzw. równowaga statyczna i dynamiczna,
  • motorykę małą, czyli sprawność całej ręki od barku aż po dłoń, nie tylko dłoni i palców,
  • samoobsługę – ubieranie się, jedzenie, mycie, korzystanie z toalety itp.,
  • lateralizację, czyli stronność ciała – strona prawa, lewa,
  • szeroko rozumiane zdrowie dziecka.

Rozwój fizyczny – wsparcie rodziców

O sprawność fizyczną dziecka można zadbać w domu. Nie trzeba wyznaczać specjalnego czasu na ćwiczenia ani też specjalnej przestrzeni. Warto wykorzystywać codzienne wyzwania i okoliczności, wspólne bycie w relacji z dzieckiem. Może to być:

  • zabawa z piłką, łapanie jej i rzucanie,
  • stanie i podskakiwanie na jednej nodze z otwartymi i zamkniętymi oczami,
  • chodzenie po krawężnikach, po murkach,
  • aktywności na placu zabaw,
  • jazda na rowerze, na hulajnodze, łyżwach, wrotkach,
  • wspólna gimnastyka, taniec, zabawa w łapki, przepychanie ściany,
  • ruch na basenie,
  • rysowanie, malowanie, lepienie, budowanie z klocków, wycinanie, nawlekanie koralików itp.
Aby te ćwiczenia były skuteczne, musi towarzyszyć im radość i pozytywne nastawienie. Dzieci uczą się najchętniej podczas zabawy. Wspólne aktywności łatwiej podejmować, jeśli sprawiają przyjemność i dzieciom, i dorosłym.

Warto wykorzystać również codzienne sytuacje, takie jak wspólne zakupy, ścielenie łóżka, przygotowywanie stołu do posiłku, wieszanie i ściąganie prania.

Obszar procesów poznawczych

To taki poziom myślenia, które umożliwi dziecku bycie w klasie i w grupie. To:

  • umiejętność operowania informacjami tak, aby łączyć je łączyć, rozpoznawać pojęcia, zasady, reguły,
  • zdolność rozumienia informacji przekazywanych przez nauczyciela,
  • umiejętność definiowania, uogólniania i klasyfikowania,
  • dostrzeganie różnic i podobieństw.
Aby opanować program edukacji wczesnoszkolnej, potrzebny jest taki rozwój umiejętności intelektualnych, który umożliwia swobodnie rozumieć pojęć, operowanie nimi, zdobywanie informacji i ich łączenie. Okazuje się, że w tym obszarze niewiele dzieci ma trudności, a jeśli się pojawiają, to są zwykle dość szybko wychwytywane przez nauczyciela przedszkola, który w wyniku obserwacji widzi u dziecka obniżoną sprawność intelektualną.

Rozwój poznawczy – wsparcie rodziców

Przede wszystkim rodzice powinni ćwiczyć pamięć wzrokową i słuchową dziecka np. poprzez:

  • układanie puzzli lub innych układanek,
  • wyszukiwanie brakujących elementów na obrazku w przestrzeni, np. dziecko patrzy na 5 obrazków, następnie zamyka oczy, a dorosły przestawia ich kolejność i pyta, co się zmieniło,
  • układanie rymów, rymowanki,
  • zabawę w głuchy telefon,
  • zabawę w mówienie jak robot np. m-a-m-a oraz pytanie, jaki wyraz dziecko usłyszało,
  • zabawę literkami - pytanie, jaka litera znajduje się na początku wyrazu, jaka na końcu,
  • zabawę sylabami.

Obszar emocjonalno-społeczny

To obszar wymagający największego wsparcia i zaopiekowania. Na to, jak dziecko funkcjonuje w obszarze społeczno-emocjonalnym ma wpływ nie tylko to, w jakim jest wieku, ale i jaki ma temperament oraz jaką ma podatność na stresory, które oddziaływują na nie w danym momencie. Dziecko, które rozpoczyna szkołę, ma skrajnie niedojrzałe struktury mózgu odpowiedzialne za kontrolę emocji. Ich rozwój trwa bardzo długo, nawet do 25 roku życia. Zdarza się, że i u dorosłych jest to słaby punkt. Często w szkole nauczyciel wymaga, aby dziecko siedmioletnie potrafiło już kontrolować i rozumieć swoje emocje, było sumienne, miało poczucie obowiązku, nie zniechęcało się, rozumiało normy społeczne i się do nich stosowało. Niestety te oczekiwania rozmijają się z tym, czego możemy oczekiwać, biorąc pod uwagę etap rozwojowy dziecka. Trzeba pamiętać, że ma ono prawo być niestabilne emocjonalnie, dużo się złościć, smucić, przeżywać różne lęki. Wielu specjalistów mówi, że takie „zerówkowe” dziecko, choć ma większą wiedzę i umiejętności, przypomina trochę dwulatka.

Strefa emocjonalno-społeczna – wsparcie rodziców

Przede wszystkim należy pamiętać, że nasze dziecko nadal jest małe i należy traktować je poważnie, z godnością i empatią. Do regulacji emocji potrzebuje ono kontaktu ze spokojnym, wyregulowanym rodzicem, który daje przestrzeń na przeżywanie tego, co czuje dziecko. To taki dorosły, który konteneruje, czyli przyjmuje emocje dziecka i nazywa je słowami:

  • Widzę, że…….
  • Słyszę, że………….
Akceptuje to, co dziecko przeżywa.

Nie wzmagajmy napięcia dziecka, mówiąc, że już coś powinno albo czegoś nie powinno. Pamiętajmy, że ono dopiero uczy się sumienności, poczucia obowiązku, przestrzegania norm itp. Nie dajmy się ponieść presji i pamiętajmy, że proces przygotowania dziecka do szkoły trwa przez cały ten czas, kiedy się z nim bawimy, opiekujemy rozmawiamy, słuchamy, dbamy o jego poczucia bezpieczeństwa, pokazujemy mu i mówimy o jego zasobach. Być może pomocne będzie myślenie, że to tylko szkoła, a nie życie naszego dziecka i naszej rodziny.






Źródła:
  • Materiały własne z kursu pt. Moje dziecko idzie do szkoły. Prowadzenie Anita Janeczek- Romanowska

Marzena Jasińska
Trener, dyplomowany coach, doradca rodzinny. Od lat wspiera rodziców w konsultacjach indywidualnych oraz warsztatach psychoedukacyjnych. Swoją pracę opiera na filozofii Jespera Juula, założeniach Rodzicielstwa Bliskości oraz Porozumienia Bez Przemocy. Specjalizuje się w zakresie neurodydaktyki oraz uczenia się uczniów. Ekspert rozwoju osobistego, komunikacji, negocjacji. W swojej pracy zajmuje się także tematyką mediacji szkolnych, procesów grupowych, zarządzania zmianą w organizacji i zarządzania zespołem. Prywatnie mama dwóch dorosłych synów.


Interesuje Cię ta tematyka? Przeczytaj również:

Najbardziej aktualne artykuły: