Za nami black friday, cyber monday i przedświąteczna gorączka zakupowa. Wyprzedaże będą jednak trwały przez cały rok, bo przecież zawsze znajdzie się ku temu okazja. Choć korzystanie ze specjalnych ofert to nic złego, powinniśmy wiedzieć, jak to robić i zawsze pamiętać, że jako klienci mamy swoje prawa.

Witryny sklepów każdego dnia kuszą nas okazjami, których po prostu nie możemy przegapić. Ceny potrafią spaść nawet o 80 proc. Do naszych skrzynek e-mail bezustannie wpadają kolejne powiadomienia o ofertach skrojonych specjalnie na miarę naszych potrzeb, oczekiwań i możliwości. Niezmordowane algorytmy pracują, abyśmy dostawali dokładnie to, co prawdopodobnie będziemy chcieli kupić.

Wielkie czyszczenie magazynów

Dla sklepów sieciowych okres poświąteczny to prawdziwe Eldorado. Przygotowując się do zakupowego szału związanego ze zbliżającym się Bożym Narodzeniem, sieciówki zamawiają ogromne ilości towaru. Większość ma szansę rozejść się do 24 grudnia, jednak to, co zostanie, nadal stanowić będzie spore obciążenie dla magazynów. Coś trzeba z tym zrobić. Skoro wyrzucić się nie opłaca, a nawet nie wypada, to dlaczego na tym nie zarobić? Po to właśnie istnieją wyprzedaże.

Cały rok wyprzedaży!

Po świętach ruszamy zazwyczaj do galerii handlowych lub przeczesujemy sklepy internetowe w poszukiwaniu skarbów, które ocalały po konsumenckiej nawałnicy. W styczniu ceny odzieży mogą spaść nawet o 70 proc. W lutym przez wzgląd na końcówkę wyprzedaży i ostatnie rozmiary, ceny mogą być bardzo atrakcyjne. Sklepy pozbywają się zimowego towaru, robiąc miejsce dla kolekcji wiosennych. Marzec, kwiecień i maj to wyprzedaż kolekcji wiosennej, kiedy możemy się spodziewać obniżek rzędu 40-50 proc. W czerwcu rozpoczynają się wyprzedaże letnie, by rozszaleć się na dobre w lipcu i sierpniu. To właśnie wtedy ceny mogą spaść nawet o 80 procent! Okres od września do listopada to wyprzedaż śródsezonowa, podczas której obniżki wahają się między 10 a 40 proc. Entuzjaści zakupów bez wątpienia znają te terminy na pamięć. Warto jednak, żeby pamiętali o swoich konsumenckich prawach.

UOKiK ostrzega

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zwraca uwagę na sytuacje, w których to, co reklamowane jest jako wielka okazja, tak naprawdę wcale nią nie jest. Przyjrzyjmy się im bliżej.

Wszystko taniej, ale niezupełnie

Zdarza się, że sklepy w materiałach promocyjnych zamieszczają informację o obniżkach cen na cały asortyment. Tymczasem na miejscu okazuje się, że promocją objęta jest jedynie część produktów. Zapełniając koszyk zakupowy, warto upewnić się, że wybierany przez nas towar rzeczywiście został przeceniony.

Nowa-stara cena

Popularną praktyką nieuczciwych sprzedawców jest zmiana dotychczas obowiązujących cen na wyższe, by następnie „obniżyć” je w dniu wyprzedaży. W efekcie „nowa” cena jest tak naprawdę… ceną sprzed okresu promocyjnego.

Cena-niespodzianka

Bywa, że kwota podana na metce nie zgadza się z odczytem przy kasie. Zdarza się również, że okazuje się ona inna od tej, którą widzieliśmy w folderach reklamowych lub w Internecie. Warto mieć wtedy świadomość, że interesuje nas wyłącznie kwota z metki, a sklep zobowiązany jest sprzedać nam produkt w tej właśnie cenie.

Znaj swoje prawa

W okresie sezonowych wyprzedaży przy kasach często wita nas informacja, że towar przeceniony nie podlega reklamacji. To nieprawda. Kupując produkt w cenie promocyjnej, mamy takie same prawa, jakbyśmy kupowali go w regularnej kwocie. Sklep nie ma prawa nam tego odmawiać. Takie praktyki nie zawsze wynikają z nieuczciwości sprzedawców – częściej są efektem nieznajomości prawa. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy przymykać oko na takie uchybienia. Zwracajmy uwagę na takie sytuacje nie tylko przy kasach, ale również na mediach społecznościowych sklepów, w których zauważyliśmy tego typu nierzetelność. Nie chodzi o piętnowanie konkretnego sprzedawcy, ale przede wszystkim o lekcję dla przedsiębiorców i klientów. Pamiętajmy, że jeden kamień potrafi uruchomić lawinę.

Miej umiar

A teraz coś o nas – klientach. Opętani gorączką sezonowych wyprzedaży często gubimy zdrowe proporcje. Zapominamy o tym, czego tak naprawdę potrzebujemy, skupiając się wyłącznie na atrakcyjnej cenie. W ten sposób kupujemy produkty, które nie tylko nie są nam potrzebne, ale których w normalnych warunkach nigdy nie wrzucilibyśmy do koszyka. Warto okiełznać zakupowy szał i włączyć zdrowy rozsądek – będzie to korzystne nie tylko dla naszego portfela, ale również pękających w szwach garderób.

UOKiK radzi

Reklamacja

Pamiętaj, że w przypadku zakupów stacjonarnych zawsze możesz reklamować felerny towar. Masz na to 2 lata od dnia zakupu. Reguła ta nie działa wyłącznie w przypadku, kiedy przy towarze widnieje informacja, że został on przeceniony ze względu na wadę. W ramach reklamacji dostajesz prawo do ubiegania się o naprawę sprzętu lub jego wymianę. Sprzedawca ma 14 dni na rozpatrzenie Twojego zgłoszenia – jeśli przekroczy ten termin, można uznać, że reklamacja została przyjęta.

Zwrot towaru

W przypadku sklepów stacjonarnych to sprzedawca określa warunki ewentualnych zwrotów. Zasięgnij takiej informacji jeszcze przy kasie!

Różnica cen

Jeżeli cena na metce różni się od tej, którą podano Ci przy kasie, masz prawo do zakupu towaru w korzystniejszej kwocie. 

Zakupy przez Internet

Miej dowód

Robiąc zakupy online, masz prawo sprawdzić przesyłkę w obecności kuriera, który Ci ją dostarczył. Jeżeli z jakichś powodów nie masz takiej możliwości, uwiecznij moment rozpakowywania towaru za pomocą smartfona. Pamiętaj, że za produkt uszkodzony odpowiada sprzedawca, jeśli to on narzucił firmę kurierską.

Nie musisz czekać w nieskończoność

Sprzedawca ma obowiązek dostarczyć Ci zamówienie do 30 dni od daty zakupu online. Jeżeli ten termin zostanie przekroczony, masz prawo odstąpić od umowy.

Zwrot towaru przecenionego

Przeceniony towar podlega zwrotowi! Jeżeli zamówiony produkt nie spełnia Twoich oczekiwań, możesz go odesłać w ciągu 14 dni. Pamiętaj, żeby wysyłać przedmioty w stanie nienaruszonym!

Bezpieczna płatność

Nie bój się płatności kartą kredytową – to najbezpieczniejsza forma dokonywania zakupów. Jeżeli sprzedawca zawiedzie Twoje oczekiwania lub spóźni się znacząco z przesyłką, możesz zgłosić się do banku z prośbą o uruchomienie procedury “charge back”.

Kupujmy rozsądnie

Wyprzedaże to czas, kiedy możemy wrzucić do koszyka więcej, pozwalając sobie na rzeczy, które do tej pory zajmowały niższe pozycje na naszych “must have” listach. Nie ma niczego złego w wykorzystaniu okazji i zrobieniu sobie małej przyjemności. Pamiętajmy jednak, by zawsze zachowywać rozsądek i być czujnym. Bo przecież nie każda okazja jest prawdziwą okazją i nie zawsze potrzebujemy tego, co tak pięknie kusi nas atrakcyjną ceną! Udanych zakupów.





Źródła: 

• www.uokik.gov.pl
• www.nowiny24.pl