Komputery domowe muszą działać sprawnie w każdym scenariuszu, którego wymagają domownicy. Przy pracach biurowych problemów raczej nie ma żaden nowożytny komputer, ale to przecież tylko mały aspekt codziennego użytkowania.

Schody zaczynają się przy graniu, bo tu rozdzielczość i poziom detali potrafią diametralnie odmienić doświadczenie. Aby wszystko działało płynnie trzeba dobrać odpowiednie podzespoły i zbudować z nich gamingowe PC, choćby takie jak prezentuje Actina.

Dobra karta graficzna to podstawa!

Karta graficzna dla gracza jest kluczowym podzespołem, bo odpowiada za jakość działania gier na komputerze. Im mocniejszy model, tym wyższe ustawienia i rozdzielczości są w zasięgu. Przy modernizacji PC też często zaczyna się właśnie od grafiki, bo ta najprędzej się przedawnia.

W materiale wideo powyżej mogłeś zobaczyć w akcji komputer za ponad 5000 zł, który przy maksymalnych ustawieniach poradzi sobie nawet z nachodzącym Cyberpunk 2077, patrząc na jego wymagania sprzętowe.

W pakiecie jest już 6-rdzeniowy, 12 wątkowy procesor AMD Ryzen 5 3600 i szybki Radeon RX 5700XT, któremu i 1440p nie straszne, więc jest to jednostka na lata.

Nie zabrakło też efektownego podświetlenia ARGB, które bije nie tylko od obudowy i chłodzenia spod egidy SilentiumPC, ale i pamięci RAM oraz karty graficznej.

Warto pamiętać, że składową ostatecznej ceny tego komputera jest koszt oryginalnej licencji na Windows 10, który oscyluje w okolicy 500 zł, oraz montaż, jako że PC przychodzi do klienta w stanie pełnej gotowości do pracy.

Gdy zejdzie się do pułapu PC za 4000 zł, trzeba poświęcić trochę wydajności. Idąc za filozofią z nagłówka, największe oszczędności poczynione zostały w departamentach procesora i płyty głównej, choć karta też jest oczywiście tańsza.

Nie zmienia to faktu, że to wciąż dobry komputer do gier, który posiada zbalansowaną specyfikację, nie zapominając o ciekawej stylistyce i podświetleniu RGB. Dodając do tego raty 0% i szeroką obsługę po zakupie ma się dużą pewność nawet przy pierwszej maszynie w życiu.

Na pokładzie znalazł się tańszy procesor AMD Ryzen 3 3100, niemniej jego 4 rdzenie i 8 wątków to wciąż wystarczająco przy wielu najnowszych tytułach AAA. Utrzymano też 3-letnią gwarancję door-to-door bez plomb, która pozwala na samodzielne ulepszenie PC bez jej utraty.

Idąc dalej w oszczędności chwila dla komputera za 3000 zł, o którym można było się dowiedzieć z tekstu „5 rzeczy, które musisz wiedzieć przed kupnem komputera”.

Obniżają się pułapy cenowe płyty głównej i obudowy, znika licencja na Windows 10, jednak nie przeszkadza to w stworzeniu oszczędnego, wydajnego komputera na lata. Podświetlenie zostało jedynie na wentylatorze od chłodzenia procesora, więc kompletnej nudy za szklanym panelem nie ma.

W grach komputerowych wciąż jest przyzwoicie, choć trzymać się będzie trzeba popularnej rozdzielczości Full HD. Nie jest to nic złego, większość ludzi tak gra i nie narzeka, co wynika ze statystyk Steam.

Procesor i karta graficzna w jednym – PC do e-learning i prostych gier

Zakładając, że w swych poszukiwaniach komputera trzeba mocno ograniczyć budżet, ale jednocześnie chce się mieć potencjał na ulepszenie, warto spojrzeć w stronę platformy AM4.

Wtedy na ratunek przyjść mogą APU, czyli procesory z wbudowanymi kartami graficznymi, które pozwalają na płynną pracę biurową i lekki gaming. W wielu przypadkach trzeba zejść do rozdzielczości 720p, jednak wciąż mowa tu o najtańszym, nowym rozwiązaniu. Przykładową moc takiego PC można obejrzeć w wideo poniżej:

Jak widać AMD Ryzen 3 2200G to całkiem niezła podstawa taniego komputera do nauki gier. Co ważne, po dołożeniu karty graficznej taki PC nabierze znacznie większego potencjału, bo ta pozwoli na obsługę bardziej rozbudowanych tytułów.

Na rynku jest dostępna nowa edycja tego procesora o nazwie AMD Ryzen 3 3200G, która niewiele różni się od swojego poprzednika, więc wyniki testu obrazują potencjał obu jednostek.

Podsumowanie

Najtańszy, przyzwoity komputer do nauki i prostych gier kosztuje około 1600 zł, gdy zdecyduje się na nowe części. Taka maszyna z pracą biurową nie ma żadnych kłopotów, choć do gamingu przydałaby się jednak w niej karta graficzna.

Wejście na wyższy pułap cenowy, czyli do 3000 zł, daje już znacznie mocniejszy komputer. Dopłata jest znaczna, jednak pokrywa się z podniesieniem potencjału jednostki, zarówno pod względem wydajności, jak i przyszłości komponentów.

Droższa płyta główna pozwala na podkręcenie procesora i ma radiator na sekcji zasilania, który przedłuży jej życie. Pojawia się też lepszy zasilacz z certyfikatem 80PLUS Bronze.

Są to drobne rzeczy, jednak w długim czasie użytkowania stają się coraz ważniejsze, bo składają się na niezawodność jednostki, którą napędzają.

Wiele o tym jak uniknąć błędów przy kupowaniu komputera i wybrać solidną jednostkę można dowiedzieć się z poniższego filmiku:

Autor: Paweł Rudy