Program tutoringu rówieśniczego dla IV i VII klas szkoły podstawowej

Wykorzystanie elementów tutoringu rówieśniczego w działaniach wychowawczo-profilaktycznych szkoły może przynieść wymierne korzyści przy stosunkowo niewielkich nakładach finansowych, pracy i czasu. Wyniki badań wskazują, że tutoring rówieśniczy jest nie tylko skutecznym narzędziem wspierania poznawczego rozwoju ucznia (wchodzenie w rolę nauczyciela, przekazywanie wiedzy), ale też odpowiednio wykorzystany działa właśnie w sferze wychowawczej. Poprzez tworzenie warunków do rozwijania współpracy uczniów i uruchamianie mechanizmów wychowania rówieśniczego, tutoring sprzyja sprawowaniu opieki nad uczniami, stwarzaniu warunków ich harmonijnego rozwoju psychofizycznego, wzmacnia dobry klimat pedagogiczny szkoły, zapobiega występowaniu rówieśniczej przemocy.

Artykuł jest dziesiątą częścią cyklu merytorycznych materiałów dla dyrektorów i nauczycieli #tutoring rówieśniczy. W ramach cyklu autorka zwraca uwagę na rozwój nastolatków na wczesnym etapie dorastania, przedstawia sposoby ich wspierania – patrzy na ten czas również z perspektywy kryjącego się w nim potencjału. W artykułach są przedstawione konkretne propozycje działania oraz autorski program tutoringu rówieśniczego dla klas siódmych i czwartych.

Dlaczego siódme klasy?

Pytanie: Jak to się dzieje, że ambitne, zgrane, towarzyskie klasy szóste stają się nagle zbiorowościami uczniów i uczennic, którym na niczym nie zależy, niechętnymi do współpracy i trudnymi do zmotywowania? pojawia się nie raz w wypowiedziach nauczycieli i dyrektorów szkół. Gdzie szukać odpowiedzi? Po pierwsze w psychologii rozwojowej – siódmoklasiści są w „trudnym”, przejściowym wieku. Czy to zamyka temat? Raczej nie, bo mówimy o specyfice siódmych klas (które w kolejnym roku odzyskują motywację do pracy), a rozwojowo okres dorastania dotyczy znacznie dłuższego czasu, niż jeden rok. Spójrzmy zatem na sprawę z innej perspektywy.

W szkołach podstawowych istnieje podział na klasy I-III, IV-VI, VII-VIII. Pierwszy etap jest formalnie wydzielony jako nauczanie początkowe. Klasy IV-VIII to etap nauczania przedmiotowego, ale powszechne jest inne traktowanie klas IV-VI niż VII i VIII. Dwa ostatnie lata to okres intensywnej nauki, nauki „na poważnie”, nauki do egzaminów. To poczucie odrębności jest wzmacniane przez „ducha gimnazjum”, który krąży jeszcze po szkołach – zostało poczucie, że klasa siódma to etap przejścia na wyższy szczebel edukacji.

O ile przed ósmoklasistami stoją już jasne zadania – zdać z powodzeniem egzaminy, zakończyć naukę w szkole podstawowej, pożegnać kolegów i nauczycieli, zaplanować przyszłość, o tyle klasa siódma jest jakby etapem przejściowym między dzieciństwem a dorastaniem (zadania ósmej klasy są typowe dla dorastania).

Co można zrobić?

Po pierwsze mieć świadomość tych prawidłowości, uczynić z nich komentarz do niepowodzeń szkoły w pracy z siódmymi klasami, mieć poczucie, że to naturalna faza przejściowa. Nie jest to zachęta do bierności w pracy wychowawczej z tą grupą młodzieży. Raczej do spojrzenia na klasę i towarzyszącego jej wychowawcę z pewnym dystansem i większą wyrozumiałością. Są jednak także inne „sposoby na siódmą klasę”. Można tę fazę zagospodarować, dać dorastającej młodzieży cel inny, niż tylko czekanie na przejście do ósmej klasy.

Pomysł

Program, który proponuję, bazuje na wiedzy o strukturze szkoły, o prawidłowościach rozwojowych. Jego celem jest wzmocnienie sieci relacji rówieśniczych w szkole z wykorzystaniem tego, co wiemy o rozwoju dzieci i młodzieży. Istotą programu jest uruchomienie w szkole programu tutoringu rówieśniczego, w ramach którego siódmoklasiści są łączeni w pary z uczniami z klas czwartych. 

r_BiuletynCKN_do_art_Librus.jpg

Przykładowy program

Czas trwania: sześć tygodni

  1. Spotkanie, podczas którego uczniowie dowiadują się, czym jest tutoring. Uroczyste losowanie par. Jeśli liczba uczniów na poziomie klas czwartych i siódmych nie jest równa, należy rozważyć tworzenie trójek, zamiast par. Można też do programu zaprosić wylosowaną klasę siódmą i czwartą, jeśli uczniów w szkole jest zbyt wielu, by skutecznie koordynować program dla wszystkich. Uroczyste rozpoczęcie programu (zawarcie tutorskich, koleżeńskich umów w parach).

  2. Pierwsze spotkanie w parach – poznawanie się. Żeby ułatwić uczestnikom zadanie, można poprosić ich na przykład o napisanie opowiadania, którego są bohaterami. Temat może być zadany,. np.: Wyobraźcie sobie, że jesteście znanymi podróżnikami i wyruszacie na ważną wyprawę. Czego poszukujecie? Dlaczego? Jakie cechy tutora najbardziej się Wam przydadzą? Jakie cechy tutoranta? Który z Was będzie za co odpowiadał? Opowiedzcie sobie, o swoich pasjach. Jak możecie je podczas tej wyprawy wykorzystać?
  3. Drugie spotkanie – tutor opowiada tutorantowi o tym, co go czeka w klasach IV-VIII. Może zarysować tematykę przedmiotów takich jak geografia czy chemia. Przedstawia szkołę ze swojego punktu widzenia. Co najlepiej pamięta z okresu od IV do VII klasy? Jakie rady dałby tutorantowi?

  4. Trzecie spotkanie – każdy z uczniów przygotowuje jedną stronę (tekst, plakat, kolaż) na temat swojego hobby. Podczas spotkania opowiadają o nim. Mogą przynieść rekwizyty, zdjęcia, sprzęt sportowy itp. Zadaniem każdej pary jest wymyślić, jak połączyć te pasje, żeby razem wystąpić na pokazie talentów.

  5. Przygotowania do pokazu talentów.

  6. Pokaz talentów. Nie może być to konkurs z nagrodami. Sam fakt prezentowania się przed szkolną społecznością ma być elementem mobilizującym do wspólnej pracy podczas spotkań tutoringowych. Rywalizacja oddali program od jego nadrzędnych celów. 
Uczniowie dostają na zakończenie tutoringu pamiątkowe albumy – unikalne dla każdej pary. Jest w nich napisana przez uczniów historia, karty ich hobby, wspólne zdjęcie z pokazu talentów. Jeśli w programie bierze udział kilka klas siódmych i czwartych można rozważyć łączenie w pary osób z konkretnej klasy siódmej z konkretną czwartą. Wówczas pokazy talentów odbywają się w podgrupach (tylko dwie klasy), co ułatwi zaprezentowanie się każdej z par.

a_tutoring10_LS_graf.jpg

Uwagi

  1. Program może się składać z innych elementów dopasowanych do potrzeb i możliwości szkoły. Można wykorzystać kalendarz świąt i na przykład zadania dla diad tutor-tutorant związać z nadchodzącym dniem patrona czy inną uroczystością. Tutoring może też polegać jedynie na wprowadzaniu młodszego ucznia przez starszego w realia nauki w klasach IV-VII. Zadania mogą być mniej sformalizowane.

  2. Inne propozycje działań w ramach programu:

    • wybrani uczniowie klas siódmych prowadzą lekcje przedmiotowe w klasach czwartych (temat i planowany przebieg lekcji omawiają z nauczycielem przedmiotowym),

    • tutorzy i tutoranci mogą dostawać różne zadania do wykonania, na przykład może ich witać plakat na drzwiach szkoły informujący o tym, że ich zadanie polega na odszukaniu się w danym dniu szkolnym i „przybiciu piątki”.

  3. Rola tutora i tutoranta od początku powinna być jasno zdefiniowana. Siódmoklasiści powinni mieć poczucie, że są opiekunami czwartoklasistów w czasie trwania programu. 

  4. Opiekunami/koordynatorami programu mogą być wychowawcy klas siódmych. 

Korzyści

  1. Problemem klas IV jest konieczność wejścia w system nauczania przedmiotowego, tutor ze starszej klasy ułatwi to zadanie. Z perspektywy czwartoklasisty posiadanie w szkole starszego kolegi, który okazuje zainteresowanie i sympatię to nobilitacja i rzeczywiste wsparcie.

  2. Siódmoklasiści otrzymują sygnał, że szkoła dostrzega ich przejście do grupy „starszyzny szkoły”. Podejmują dodatkowe, pozaedukacyjne zadania. Jeśli program jest zorganizowany w atrakcyjny sposób, mają szansę na wzięcie udziału np. w ciekawej wycieczce, zorganizowanie przyjęcia powitalnego itp.

  3. Nowy rytuał szkolny dobrze wpływa na relacje, aktywizuje nie tylko uczniów zaangażowanych w program bezpośrednio.
Jak każdy program i ten obarczony jest ryzykiem. Niektórzy uczniowie mogą nie odnaleźć w sobie motywacji do udziału, może pojawić się pokusa rywalizacji spychająca na plan dalszy idee metody tutoringu. Organizacja przestrzeni dla spotkań w diadach także może być wyzwaniem. Należy też zastanowić się nad tym, na ile udział w programie powinien być obligatoryjny.

Badania wskazują jednak skuteczność tutoringu, w tym także rówieśniczego. Warto poznać tę ideę i pomyśleć nad wprowadzeniem jej w szkole jako metody pomocniczej zatwierdzanej przez radę pedagogiczną, lub nawet jako innowacji. Tutoring rówieśniczy dla klas siódmych i czwartych jest jednym z możliwych pomysłów.





Sylwia Jaskulska
Prof. UAM dr hab., pedagożka, pracuje na stanowisku profesora w Laboratorium Pedagogiki Szkolnej na Wydziale Studiów Edukacyjnych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Autorka, współautorka i współredaktorka kilku książek o szkole (np. S. Jaskulska, Ocena zachowania w doświadczeniach gimnazjalistów, S. Jaskulska, Rytuał przejścia. Młodzież szkolna na progu edukacyjnym, M. Dudzikowa, S. Jaskulska (red.), Twierdza. Szkoła w metaforze militarnej. Co w zamian?) i kilkudziesięciu innych tekstów. Członkini Uniwersyteckiego Ośrodka Koordynacyjno-Programowego Kształcenia Nauczycieli. Zastępczyni redaktor naczelnej „Rocznika Pedagogicznego”. Honorowa Ambasadorka oddolnej ogólnopolskiej inicjatywy edukacyjnej Rok Relacji w Edukacji. Doświadczenia naukowe zdobywa i pogłębia poprzez udział w ogólnopolskich i międzynarodowych projektach i współpracując z zagranicznymi ośrodkami uniwersyteckimi. Pasjonatka dramy edukacyjnej.


Interesuje Cię ta tematyka? Przeczytaj również:

Najbardziej aktualne artykuły: