Według Światowej Organizacji Zdrowia depresja jest czwartą najpoważniejszą chorobą na świecie i jedną z głównych przyczyn samobójstw. Depresja jest także najczęściej diagnozowaną chorobą psychiczną. Szacuje się, że około 30-50 procent ludzi cierpiało chociaż raz w swoim życiu na zaburzenia depresyjne. Średnia europejska osób chorych na depresję w 2014 roku wyniosła 4,3%, a w 2019 roku 4,4%. W Polsce liczba procentowa osób chorujących na depresję w 2014 roku to 2,6%, w 2019 roku 2,8%. Wśród dzieci i młodzieży, czyli w grupie wiekowej do 17. roku życia odsetek chorych także alarmująco wzrasta: w 2014 roku wynosił 1,4%, w 2019 roku 2,2%, a w 2021 roku
– już 3,3%. Te wartości mogą nie odzwierciedlać skali problemu, dlatego warto zauważyć, jak przekładają się na one na liczbę chorujących dzieci. W 2014 roku były to 632 tysiące, w 2019 roku
– 658 tysięcy dzieci, a w 2021 roku
– 681 tysięcy dzieci.
Przed okresem dojrzewania depresja występuje podobnie często u dziewczynek i chłopców. W grupie nastolatków natomiast, dziewczynki diagnozowane są znacznie częściej. Przyjmuje się, że w okresie dojrzewania dziewczynki chorują częściej na depresję, ponieważ zmiany fizjologiczne, psychologiczne i te związane z rolą społeczną są bardziej wymagające. Badacze wykazują także, że na naturalne zmiany w obrębie cielesności u dziewczynek nakłada się często wyidealizowany obraz ciała zaczerpnięty z mediów i popkultury. Nieadekwatność tego obrazu powoduje poczucie niedostosowania oraz obniża samoocenę i potęguje negatywne uczucia. W związku z tym, niedawno powstały ruch
Body Positive wydaje się mieć ogromne znaczenie dla samoakceptacji dziewcząt i chłopców przechodzących burzliwe zmiany okresu dojrzewania.
Body Positive to po polsku
Ciałopozytywność – akceptowanie swojego ciała – definiowane jako ruch społeczny uznający, że każdy człowiek powinien mieć pozytywne wyobrażenie o własnym ciele oraz zwracający uwagę, w jaki sposób społeczeństwo prezentuje i postrzega cielesność
– szczególnie w kanałach social media.
„Środowisko życia, poza rodziną i szkołą, w którym toczą się procesy socjalizacyjne, również dostarcza całą gamę różnorodnych bodźców psychospołecznych, bardzo trudnych do zidentyfikowania i opanowania przez dziecko lub nastolatka. (…) W konsekwencji takich czynników środowiskowych możliwe jest pojawienie się zaburzeń psychopatologicznych, a następnie zachowań depresyjnych. Można więc powiedzieć, że depresja dziecięca jest skutkiem całej sieci zmiennych typu socjokulturowego.”, – pisze Andrzej Ćwikliński. Niewątpliwie czynnikiem wpływającym na wzrost zachorowań na depresję w ostatnich latach był okres pandemii i ekstremalnie stresujące warunki z tym związane. Potwierdzają to przytoczone już wcześniej liczby, ukazujące wzrost liczby dzieci i młodzieży chorujących na depresję pomiędzy latami 2019 a 2021.
Niestety wzrosła też liczba samobójstw w omawianej grupie wiekowej. W 2021 r. Komenda Główna Policji zanotowała 1496 prób samobójczych dzieci i nastolatków. Od stycznia do października 2022 r. było to już 1715 chęć odebrania sobie życia. Te dane są porażające, alarmujące i zmuszają do refleksji nad metodami zapobiegania takim zdarzeniom.

Depresja to choroba, którą można wyleczyć
– ważna jest pomoc udzielona chorującemu dziecku i nastolatkowi. Jest ona jednak możliwa tylko dzięki uważności na to, co dzieje się z młodymi ludźmi, jak radzą sobie w otaczającej ich rzeczywistości. Jest to wyzwanie dla rodziców, nauczycieli i otoczenia
– aby pomoc mogła przyjść na czas.
Milena Sawczuk, psycholog Źródła: - NFZ o zdrowiu. Depresja. Raport z lat 2013-2021 https://ezdrowie.gov.pl/
- A.Ćwikliński - Depresja dzieci i młodzieży jako skutek problemów osobniczego i społecznego rozwoju.
- Statystyki policyjne https://statystyka.policja.pl/st/wybrane-statystyki/zamachy-samobojcze
- E. Greszta - Depresja w wieku dorastania