Librus

Oficjalna aplikacja Librus

Moje dziecko nie jest lubiane, co robić? Cz. 2

Kiedy dziecku doskwiera samotność, czuje się odrzucone przez rówieśników, z pewnością potrzebuje wsparcia i pomocy ze strony rodzica. O powodach złych relacji z rówieśnikami lub w ogóle ich braku pisałam więcej w pierwszej części artykułu. Teraz skupię się na tym, co warto zrobić, by pomóc dziecku, gdy cierpi ono na brak przyjaciół.

Choć to podstawowym wsparciem, jakie może ofiarować rodzic, jest rozmowa, nie zawsze jednak ona wystarczy. Kiedy chcemy pomóc, zapytajmy – zwłaszcza starsze dziecko – czy potrzebuje wsparcia, a jeśli tak, to w jakiej formie. Może bowiem zdarzyć się tak, że dziecko nie chce żadnej interwencji rodzica, a jedyne czego potrzebuje, to wysłuchania i akceptacji dla przeżywanych trudności.

Jak pomóc dziecku, które cierpi z powodu braku przyjaciół?

Dziecko potrzebuje wsparcia rodzica w każdej sytuacji, kiedy czuje się towarzysko opuszczone, porzucone, wyśmiane czy zlekceważone. Co można zrobić, by pomóc dziecku?

1. Poznać i starać się zrozumieć sytuację – opierając się na własnych obserwacjach, rozmowach z dzieckiem i sygnałach od innych dorosłych np. nauczyciela, trenera. W dobrym rozpoznaniu sytuacji pomocna jest rozmowa z dzieckiem. Zdarza się, że niektóre dzieci nie chcą mówić nam o swoich kłopotach z kolegami. Warto wtedy poświęcić czas na nawiązanie z dzieckiem kontaktu, na bycie razem tak po prostu, na wspólne aktywności, podczas których niejako przy okazji dowiadujemy się, co się dzieje w jego życiu. Celem takiej rozmowy powinno być wysłuchanie dziecka, mające na celu jego wsparcie, nie podjęcie jakichkolwiek działań. Dziecko zacznie z nami rozmawiać, kiedy poczuje się dobrze i bezpiecznie. Ważny jest czas rozmowy. Dla jednych będzie to moment zaraz po powrocie ze szkoły, dla innych – czas wspólnej kolacji, a dla jeszcze innych – czas przed snem i to przy zgaszonym świetle. Pomocne mogą być następujące pytania:

  • Co się dzieje w szkole?
  • Co robisz na przerwach?
  • Co ciekawego się dziś w szkole działo?
  • Jak się czujesz, gdy jesteś w szkole na lekcji, na przerwie?
  • O jakim zdarzeniu z dziś chcesz mi opowiedzieć?
  • Z kim dziś siedziałeś(-aś) w ławce na lekcji, bawiłeś(-aś) się na przerwie?
  • Jak na lekcji W-F wygląda wybór do drużyny?
A może po prostu:

  • Jak się masz?
  • Co tam u ciebie?
2. Być empatycznym, szanować to, co dziecko przeżywa, akceptować jego emocje z użyciem empatycznej komunikacji – widzę, słyszę.

3. Wspierać dziecko emocjonalnie i pomóc mu organizacyjnie, kiedy np. chce do domu zaprosić kolegę.

4. Umożliwić dziecku poznanie rówieśników poza systemem szkolnym, np. zapisać je na dodatkowe zajęcia. Do dziś pobrzmiewają mi w uszach słowa nastolatka, z którym pracowałam, kiedy rozpoczął spotkania w grupie zdolnych uczniów „nareszcie mam z kim porozmawiać i czuję, że inni mnie rozumieją”.

5. Starszemu dziecku umożliwić nawiązanie znajomości internetowych. Wiem, że to budzi wiele obaw i niepokoju wśród rodziców. Jeśli jednak zadbamy o to, by mieć z dzieckiem dobrą relację, to  będzie nam ono opowiadało o nowych znajomościach. Będąc blisko, będziemy pewni, że nasze dziecko jest bezpieczne. A te tzw. „relacje on-line” mogą w przyszłości stać się tymi w realu.

Pamiętajmy też, żeby odróżnić dziecko samotne od samotnika, który ma mało kontaktów społecznych poza rodziną, bo tak chce i tak lubi. Poza tym czas w szkole nie zawsze sprzyja nawiązywaniu znajomości. Większość dnia dzieci spędzają na lekcjach, a krótkie przerwy między lekcjami też temu nie sprzyjają. Dopiero kiedy dziecko idzie do świetlicy lub zostaje po lekcjach na boisku szkolnym, ma większą okazję do budowania relacji. Może również zdarzyć się tak, że tych najlepszych przyjaciół dziecko ma poza szkołą, na zajęciach dodatkowych czy na podwórku. To nie powinno wzbudzać u nas niepokoju. Dopóki klasa nastawiona jest do naszego dziecka pozytywnie, a nie wrogo, to nie musimy się martwić.





Źródła:
  • Kiedy szkoła jest problemem. Katarzyna Mitschke. Wydawnictwo Natuli. Szczecin 2019.
  • Dziecko z bliska idzie w świat.  Agnieszka Stein. Wydawnictwo Mamania. Warszawa 2014. 

Marzena Jasińska
Trener, dyplomowany coach, doradca rodzinny. Od lat wspiera rodziców w konsultacjach indywidualnych oraz warsztatach psychoedukacyjnych. Swoją pracę opiera na filozofii Jespera Juula, założeniach Rodzicielstwa Bliskości oraz Porozumienia Bez Przemocy. Specjalizuje się w zakresie neurodydaktyki oraz uczenia się uczniów. Ekspert rozwoju osobistego, komunikacji, negocjacji. W swojej pracy zajmuje się także tematyką mediacji szkolnych, procesów grupowych, zarządzania zmianą w organizacji i zarządzania zespołem. Prywatnie mama dwóch dorosłych synów.


Interesuje Cię ta tematyka? Przeczytaj również:

Najbardziej aktualne artykuły: