Dzień Babci i Dzień Dziadka już w ten weekend, więc większość z nas zapewne odwiedzi rodzinny seniorów. Co ciekawe, to właśnie w Polsce po raz pierwszy na świecie zaczęto obchodzić te święta. Dzień Babci w 1964 roku, a Dzień Dziadka później - pod koniec lat 70. XX wieku. W naszym kraju te święta niezmiennie widnieją w kalendarzu 21 i 22 stycznia. Amerykański Narodowy Dzień Dziadków jest świętem ruchomym, ma swój oficjalny hymn, a symbolem tego dnia jest niezapominajka. Bez względu na to, jak długo, kiedy i w jaki sposób świętujemy, to jest to świetna okazja, aby bliżej przyjrzeć się relacji dziadkowie-wnuki. Jeśli nie masz jeszcze upominku dla babci lub dziadka, skorzystaj z naszej propozycji. POBIERZ SZABLONY I STWÓRZ NIEZWYKŁE PREZENTY >>
Typy relacji wnuki-dziadkowie
Amerykańska psycholog Helen Bee wyróżnia
trzy typy związków między wnukami a dziadkami:
zdystansowany, zaangażowany i towarzyski.
W relacji
pierwszego typu dziadkowie rzadko widują wnuki i mają niewielki bezpośredni wpływ na ich życie. Przyczyną zdystansowania może być
fizyczne lub emocjonalne oddalenie. Rola babci i dziadka wydaje się być mniej ważna w porównaniu z innymi rolami, które pełnią. Tacy dziadkowie są
bardziej skupieni na sobie – karierze, własnym zdrowiu, przyjemnościach, niż na trosce o wnuki. Zbytnia koncentracja na własnej osobie może grozić
poczuciem samotności i brakiem wsparcia ze strony wnuków w przyszłości.
W drugim typie relacji dziadkowie współuczestniczą w opiece i wychowaniu wnuków, zaspokajając potrzebę bliskości, bezpieczeństwa i afiliacji, kształtują w nich poczucie zaufania do siebie, świata i innych ludzi. Taki typ relacji występuje
w wielopokoleniowych rodzinach, zamieszkujących wspólnie lub bardzo
blisko siebie. Zbytnia koncentracja na innych
może przyczynić się do mniejszej dbałości o siebie, zdrowie, zainteresowania i kontakty pozarodzinne.
Trzeci typ relacji, nazywany
towarzyskim, opiera się na
ciepłych relacjach z wnukami. Dziadkowie
poświęcają im dużo czasu, zaspokajają ich potrzebę ciekawości, zabawy, eksploracji, eksperymentowania, a to
wzmacnia aktywność dziecka w różnych dziedzinach życia. Bywa, że ich
rozpieszczają, nie zastępując jednak rodziców w wychowaniu i opiece nad dzieckiem. Rola dziadków na plan pierwszy wysuwa
opiekowanie się innymi. W związku z tym, jedną z trudności w tym okresie życia – z punktu psychologii rozwoju – jest
znalezienie równowagi między osobistymi a społecznymi zadaniami. Właśnie
ostatni typ relacji pozwala seniorom zachować równowagę między troską o siebie a troską o młodsze pokolenia. Według psychologów jest źródłem
największych szans rozwojowych zarówno dla dziadków, jak i dla wnuków.
Znaczenie relacji wnuki-dziadkowie
Nie jest łatwo stwierdzić, co dziadkowie dają wnukom, bo każdy dziadek i babcia to inna osoba, inna historia. Amerykański psycholog społeczny i gerontolog V. L. Bengston opisuje
cztery zadania, jakie babcia czy dziadek mogą spełniać w życiu wnuków.
- Dziadkowie mogą być rodzinnymi stałymi punktami odniesienia, szczególnie gdy rodzina doświadcza trudności czy zachodzą w niej zmiany.
- Mogą być rodzinnymi „ochroniarzami”, stojącymi na straży trwałości rodziny, zapewniającymi wsparcie i pomoc.
- Bywają arbitrami w sporach między własnymi dziećmi a wnukami, pełniąc rolę negocjatorów w trakcie konfliktów. Pomagają młodszym zrozumieć zachowania ich rodziców.
- Dziadkowie są też rodzinnymi historykami.
Dziadkowie
kochają bezwarunkowo, ponieważ mają w sobie więcej akceptacji, spokoju oraz dużo cierpliwości. Mimo że często wcześniej –
jako rodzice – byli wymagający, to w roli dziadków – dzięki zmianie w podejściu – zyskują możliwość okazywania wnukom bezwarunkowej miłości i cierpliwości.
Wnuki przy nich czują się kimś ważnym. Dzieci szybko orientują się, że
u dziadków jest inaczej niż w domu, że mają specjalne prawa. Uczą się tym samym, że
można mieć różne ustalenia. Tak dzieje się w porządku, kiedy dziecko nie przebywa na stałe z dziadkami. Co innego, gdy wnuki mieszkają z dziadkami. Może to czasem doprowadzać do
konfliktów na linii rodzice-dziadkowie, a nawet do
sabotażu rodzicielskich starań czy metod wychowawczych. Wówczas warto szukać porozumienia, spokojnie rozmawiać.

Czas dla wnuków
W odróżnieniu od rodziców – w większości przypadków –
dziadkowie mają więcej czasu dla wnuków. Nie przeszkadza im oglądanie warczącej koparki, zbieranie liści podczas spaceru, bez końca mogą się bawić w ten samą zabawę. Na obiad zrobią ulubioną potrawę wnuka, godzinami mogą odpowiadać na pytania.
Mówią o swoich doświadczeniach i wspomnieniach, które dla dzieci są czymś niezwykłym, ciekawym, a tym samym rozwijającym. Czytają wnukom książki, spędzają niezapomniane chwile na wykrajaniu ciastek, lepieniu pierogów, majsterkowaniu.
Wiele życiowej wiedzy zawdzięczamy właśnie dziadkom. Kontakt z dziadkami daje
możliwość obcowania z przeszłością, w tym również z historią rodzinną. Dziadkowie
przekazują zwyczaje, tradycje, opowieści związane z rodzinnymi pamiątkami przechowanymi w starej skrzyni, opowiadają o przodkach, których wizerunki zachowują stare albumy ze zdjęciami. Dzięki dziadkom
poznajemy swoje dziedzictwo, swoje korzenie.
Relacje z dziadkami kształtują u wnuków postawę lojalności, zainteresowania, troskliwości, oddziałują na inteligencję emocjonalną i społeczną. Co zyskują babcia i dziadek?
Na
korzyści dla seniorów z relacji międzypokoleniowej zwracają uwagę liczne badania przeprowadzone na ten temat. Zauważono
wiele pozytywnych efektów tych kontaktów. Po pierwsze
pod kątem zdrowia fizycznego – mniejsze występowanie takich chorób, jak Alzheimer czy demencja starcza u kobiet, które opiekowały się wnukami od czasu do czasu (źródło: Women’s Healthy Aging Project in Australia), po drugie
pod kątem zdrowia psychicznego zaobserwowano
znaczną poprawa samopoczucia i mniejsze skłonności do depresji.
Interakcje dziadków z wnukami są inne niż z rodzicami. Różnią się one postawą uczuciową, preferencjami oraz warunkami życiowymi członków rodziny, poziomem rozwojowym wnuków i dziadków. Warto dbać o te relacje nie tylko od święta. Świętujmy Dzień Babci i Dziadka cały rok!
Źródło: - Bee, H. (2004). Psychologia rozwoju człowieka. Poznań: Zysk i S-ka Wydawnictwo.
dr Marta Majorczyk Pedagog, psycholog, psychoterapeuta systemowy, doradca rodzinny, trener, animator rozwoju (coach, mentor, tutor), badacz i wieloletni nauczyciel akademicki. Od stycznia 2015 roku współpracuje z Niepubliczną Poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną przy Uniwersytecie SWPS w Poznaniu. Kierownik studiów podyplomowych dla nauczycieli z zakresu: edukacji elementarnej, terapii pedagogicznej, wczesnego wspomagania rozwoju dziecka, wychowania do życia w rodzinie. Współtwórca nowatorskich kierunków kształcenia: edukacja prorozwojowa oraz mediaworking. Autorka sześciu monografii i wielu tekstów popularno-naukowych, analiz oraz opracowań o tematyce rodzinnej, rozwoju dziecka, wychowania i opieki, a także neurodydaktyki.