To zdanie wciąż w wielu uczniach budzi dreszcz obawy. Może bowiem oznaczać, że zachowanie przekroczyło cienką, czerwoną linię i poza nią nie ma już odwrotu – lub raczej powrotu do klasy. A gdyby tak spojrzeć na nie inaczej: jak na zaproszenie, a nie groźbę? Koncepcja
outdoor education, czyli uczenia poza klasą szkolną, od wielu lat zyskuje na popularności w Europie. Szczególnie rozpowszechniona jest w krajach skandynawskich, w których dzieci wychodzą na powietrze bez względu na pogodę co najmniej raz dziennie, a w miarę możliwości wiedzę zdobywają poprzez udział w projektach, wycieczkach i kontakt z naturą.
Co ważne,
outdoor education to zaproszenie do eksperymentu i samodzielnej pracy ucznia. Jak napisała Zyta Sendecka w raporcie „Style uczenia się a koncepcja
outdoor education w kształceniu przedszkolnym”: „Środowisko naturalne jest jednocześnie środkiem dydaktycznym, tłem oraz pretekstem do uczenia się. Prowadzący zajęcia nauczyciel przyjmuje rolę towarzysza, mentora i nie powinien sięgać po metody podające”.
Co możesz zrobić, żeby wyjść z klasy i aby Twoje wyjście z uczniami miało walor edukacyjny?
- Przygotuj grę terenową. Zależnie od przedmiotu, którego uczysz, od czasu, jakim dysponujesz i od tego, jakie cele edukacyjne pragniesz uzyskać, może to być gra miejska lub gra na terenie szkoły albo nawet na jej części (np. na boisku). Wyznacz uczniom trasę. Możesz wykorzystać do tego popularne aplikacje internetowe, np. Wikiloc (ta aplikacja umożliwia wyznaczenie trasy i zaznaczenie punktów) lub profesjonalne aplikacje przygotowane do tworzenia gier w przestrzeni, np. Actionbound.
Zadaniem uczniów będzie przejście wyznaczonej przez Ciebie trasy i wykonanie zadań, które w każdym z punktów przygotujesz (np. „Zapisz, co znaczy symbol ukryty na pomniku…” albo: „Rozpoznaj rośliny, które rosną wokół boiska naszej szkoły” lub: „Zmierz, ile potrzeba trawy, żeby obsiać teren placu zabaw dla dzieci, posługując się wzorem na pole prostokąta do wykonania tych obliczeń”).
Doskonałym pomysłem przy rozpoznawaniu roślin i zwierząt jest zachęcenie uczniów do zainstalowania aplikacji Pl@ntNet albo Obiektyw Google na telefonie. Pozwalają one rozpoznawać napotkane podczas gry obiekty i uzyskać na ich temat dodatkowe informacje. Wystarczy skierować obiektyw telefonu na wybrany gatunek i sztuczna inteligencja pomaga rozpoznać, z czym uczniowie mają do czynienia.
Uwaga! Aby zapobiec sytuacji, w której uczniowie po prostu wyszukają potrzebne informacje w Internecie, poproś, aby w każdym z punktów zbierali podpisy od stojących tam osób (np. rodziców, nauczycieli lub kolegów z klasy) albo dokumentowali swoje odwiedziny w tym miejscu za pomocą zdjęcia.
Jeśli zależy Ci na wzmacnianiu postaw społecznych, odpowiedzialności itd. podczas pracy w grupach, możesz wykorzystać wariant, jakim jest „rodzinka”. W tym modelu zabawy uczniowie, zwykle starsi, opiekują się młodszymi (np. dwoje uczniów z klasy ósmej stanowi team z dwójką uczniów z klasy piątej; zadaniem starszych dzieci jest nie tylko wykonywanie zadań wspólnie z młodszymi, ale też opieka nad nimi, co pomaga ćwiczyć postawy empatii i odpowiedzialności za drugą osobę).
- Przygotowanie ścieżki dydaktycznej w lokalnym parku albo wokół szkoły. Zadaniem uczniów jest przejście określonego obszaru, znalezienie tam ciekawych obiektów (wyjątkowych głazów, miejsc pamięci itd.), uzyskanie na ich temat informacji i przygotowanie krótkich filmików (np. przy wykorzystaniu TikToka), które następnie zostają ukryte pod QR kodami i jako gotowa ścieżka mogą posłużyć kolejnym grupom uczniów, tym razem jako gra terenowa.
- Praktyczne ćwiczenie funkcjonowania w przestrzeni miejskiej. Jeśli uczysz języka obcego, zachęcam do wyjścia co najmniej raz w miesiącu do sklepu, na dworzec autobusowy, by sprawdzić, jak dojechać z miasta A do miasta B, do banku, by przyjrzeć się ofercie kredytów itd. i zachęcania uczniów do wykorzystywania wiedzy zdobytej na lekcji do komunikacji z prawdziwymi ludźmi.
Nie zniechęcaj się tym, że otacza Cię środowisko polskojęzyczne. Z moich doświadczeń wynika, że większość ludzi chętnie przyłącza się do zabawy i kiedy uczniowie, nierzadko po przełamaniu nieśmiałości, podchodzą do obcej osoby pytając po angielsku, jak dojść w jakieś miejsce albo ile coś kosztuje w sklepie, zwykle uzyskują odpowiedź również w języku angielskim. To, że nie zawsze jest ona w 100% poprawna, nie ma większego znaczenia, bo uczniowie ćwiczą dzięki temu kompetencję płynnego i odważnego mówienia oraz przyzwyczajają się do różnorodności akcentów – a nie language accuracy.
- Włącz się w edukację ekologiczną i zorganizuj w swojej szkole Dzień Bez Plastiku. Najpierw przeprowadź warsztaty na temat powszechności plastiku i zagrożeń z tym związanych (możesz zachęcić przy tej okazji dzieci do obejrzenia filmu na temat Wielkiej Pacyficznej Plamy Śmieci, aby jeszcze mocniej uświadomić im skalę zagrożenia). Następnie wyjdź w plener i zachęcaj dzieci do zbierania śmieci (oczywiście nie zapomnij o wyposażeniu ich w rękawiczki i kosze). Zwracaj uwagę na napotkane kosze do segregacji śmieci. Przypomnij, jakiego rodzaju materiały wrzucamy do którego kosza.
Jeśli dzieci zebrały plastikowe butelki, zachęć je do wykorzystania ich w klasie. Umyjcie butelki dokładnie. Obetnijcie szyjki, a w podstawie zróbcie 3 dziury.
Poproś dzieci, aby udekorowały butelki według własnego pomysłu. Następnie do połowy wypełnijcie butelki ziemią. Do tak przygotowanej doniczki wsadźcie ziarenko. Przykryjcie kolejną warstwą ziemi i podlejcie nowo posadzoną roślinkę wodą.
Kiedy rośliny się ukorzenią, możecie wspólnie wysadzić je w szkolnym ogródku.
- Pograj na szkolnym boisku w Korytarz Natury, co pomoże Ci uzmysłowić uczniom, czym jest bioróżnorodność i na jakie problemy napotykają zwierzęta w środowisku zagospodarowanym przez ludzi. Będziesz potrzebować do tego trzech kocy z narysowanym na nich „korytarzem”, kilku miękkich piłek i grupy dzieci, która ustawi się z każdej strony koca.
Dzieci unoszą do góry koc (niezbyt wysoko, żeby było widać, co się na nim dzieje). Zadaniem jednej grupy jest przemieszczenie piłki po wyznaczonym korytarzu (aby to było możliwe, korytarz musi być dość szeroki, kilka razy większy od piłki).
Nauczyciel tłumaczy, że ta gra symbolizuje zwierzaki, które muszą radzić sobie w wąskich korytarzach między obszarami zagospodarowanymi przez człowieka (osiedlami, wykarczowanymi połaciami lasu, wykoszonymi łąkam itd.)
Powyższe pomysły zachęciły Cię do wyjścia z klasy? Pamiętaj, aby dobrze się do tego przygotować!

Jak przygotować lekcję w stylu outdoor education?
- Dokładnie określ cele lekcji (PO CO wychodzicie) – i wyjaśnij je uczniom. Doświadczenie wielu nauczycieli jest takie, że uczniowie bardzo lubią wychodzić, aby po prostu odpocząć na świeżym powietrzu. To też może stanowić cel lekcji, oczywiście, ale jeśli Twój cel jest inny (np. chcesz, aby uczniowie dowiedzieli się więcej na temat procesów zachodzących wśród roślinności na szkolnej łące), uświadom to uczniom. Pozwoli Ci to uniknąć wrażenia (przekazywanego czasami przez uczniów rodzicom czy innym nauczycielom), że „na tej lekcji nic się nie robi, bo tylko siedzimy na boisku”.
- Jeśli podczas swoich zajęć zamierzasz wykorzystywać aplikacje na telefon (np. do geolokacji, do robienia zdjęć itd.), upewnij się, że nie wymagają one dostępu do Internetu, a jeśli wymagają, że co najmniej jedna osoba w grupie ma wystarczającą liczbę danych, by z tego Internetu skorzystać.
- Dokładnie wyjaśnij uczniom działanie aplikacji, z których zamierzasz skorzystać na swojej lekcji. Nie ma nic bardziej frustrującego niż kilkukrotne podejmowane próby poradzenia sobie z aplikacją, podczas gdy inne grupy dawno kończą zadanie.
Jeśli dany program wymaga logowania, zadbajcie o to wcześniej, nim wszystkie grupy zaczną wykonywać zadania.
- Przygotuj Plan B dla osób, które skończą szybciej. Zawsze znajdą się tacy, którzy w ciągu 20 minut przejdą trasę przygotowaną na godzinę albo znajdą sprytny sposób, żeby ominąć część zadań. Miej dla nich coś na podorędziu, bo jeśli będą mieli „w ciszy czekać na kolegów”, to istnieje ryzyko, że przyjdą im do głowy niekoniecznie bezpieczne, a na pewno o małej wartości edukacyjnej, pomysły.
Osoby, które skończą wcześniej, mogą zostać asystentami tych, którzy jeszcze pracują nad zadaniami i po prostu im pomagać albo opracowywać dokumentację, np. przygotowując fotostory czy mapę.
- Zadbaj o bezpieczeństwo przekazując niezbędne zasady (gdzie kończy się teren, po którym wolno się poruszać, czego nie wolno zbierać, dotykać, że niczego nie wolno niszczyć itd.), ale pamiętaj, że outdoor education wtedy jest atrakcyjne i ma wysokie walory poznawcze, gdy uczniowie mogą wielu rzeczy sami doświadczyć. Jeśli przy przechodzeniu przez kałużę ubłocą się buty – trudno, to ryzyko wliczone w zabawę.
Nie pozbawiaj Twoich uczniów szansy na to doświadczenie.
I baw się dobrze! Outdoor education to szansa na doświadczenie realnego życia – również dla nauczyciela. Wykorzystaj ją! :)
Źródła: - Raport „Style uczenia się a koncepcja outdoor education w kształceniu przedszkolnym”, Publikacja Ośrodka Rozwoju Edukacji w Warszawie, 2017 r., Zeszyt 10.
Lilka Poncyliusz-Guranowska Autorka jest anglistką, nauczycielem dyplomowanym, egzaminatorką i autorką wielu pozycji (w tym czterech książek) z zakresu metodyki nauczania języka angielskiego i komunikacji międzyludzkiej. W marcu 2023r. ukazała się jej nowa książka, poradnik dla nastolatków z zakresu komunikacji społecznej – „Być nastolatkiem i przetrwać. Psychologia komunikacji”. Prywatnie jest mamą siedemnastolatki i trzynastolatka.